Inwestycja na giełdzie internetowej okazała się oszustwem

Wczoraj policjanci z Kurowa zostali powiadomieni o oszustwie, którego ofiarą padł 68-latek z Puław. Pokrzywdzony mężczyzna poinformował mundurowych, że oszustwo ma związek z tym, że kiedyś zarejestrował się na platformie Partners Market, gdzie podał swoje dane, a specjaliści z tej platformy mieli zarabiać dla niego pieniądze.

Logując się na podanej stronie przekazał swój numer telefonu i adres e-mail. Jako bonus otrzymał 200 dolarów i kwota ta miała szybko ulec pomnożeniu. Przez długi czas nic się nie działo, aż w tym tygodniu zadzwonił do niego mężczyzna, który przedstawił się jako konsultant, który poinformował go, że może już wypłacić swoje pieniądze. Tym razem miało to być 300 dolarów oraz 717 dolarów, które wygrał.

Warunkiem umożliwiającym wypłatę środków było zainstalowanie na komputerze aplikacji Any-desk. Nieświadomy zagrożenia mężczyzna zainstalował w swoim urządzeniu wskazaną mu aplikację. Następnie, zgodnie z poleceniem telefonicznego "konsultanta" zalogował się do swojej bankowości elektronicznej. Niestety, okazało się, że zamiast zysków poniósł stratę. Z konta 68-latka zniknęło prawie 7 tysięcy złotych.

Apelujemy o szczególną ostrożność w kontaktach telefonicznych z osobami proponującymi świadczenie usług finansowych. Bezwzględnie należy zweryfikować tożsamość dzwoniącej osoby. Nie należy również ulegać namowom rozmówcy o zainstalowanie na swoim telefonie, tablecie czy komputerze programu czy aplikacji do zdalnej obsługi urządzenia. Oszuści często informują, że poprzez zainstalowanie takiego programu pomogą w przejściu przez trudny proces pozyskania środków finansowych. Aplikacje takie na przykład AnyDesk, są legalne i użyteczne – umożliwiają zdalny dostęp do wielu urządzeń, jednak niestety wykorzystywane są również przez oszustów. Instalując taki program udostępniamy nasze dane, dostęp do kont bankowych oraz możliwość wykonywania na nich operacji finansowych.

komisarz Ewa Rejn - Kozak