Chcąc wynająć domek w Kościelisku, straciła 2400 złotych

W tym tygodniu do Posterunku Policji w Nałęczowie zgłosiła się mieszkanka gminy Nałęczów, która powiadomiła, że została oszukana podczas wynajmu domku w Kościelisku koło Zakopanego. W wyniku działania oszusta, kobieta straciła 2400 złotych.

Jak wynika z przyjętego zawiadomienia, mieszkanka gminy Nałęczów na portalu olx znalazła ofertę wynajęcia domku w Kościelisku koło Zakopanego. Nawiązała kontakt z osobą, której dane były podane w ogłoszeniu. Po wstępnych ustaleniach wpłaciła zaliczkę za 7 osób, w wysokości 2400 złotych. Gdy zbliżał się termin grudniowego wyjazdu, kobieta chciała skontaktować się z ogłoszeniodawcą, celem ustalenia szczegółów dotyczących przyjazdu. Niestety ogłoszenie zniknęło, a podany w nim wcześniej numer telefonu nie odpowiadał. Okazało się, że kobieta została oszukana. Ponadto wyszło na jaw, że oszust użył zdjęć istniejącego w Kościelisku budynku i nie ona jedna została oszukana.

Apelujemy o ostrożność podczas zawierania umów oraz transakcji finansowych przez internet. Przestrzegamy przed potencjalnymi oszustami, którzy mogą oferować noclegi w fikcyjnych pensjonatach lub podszywać się pod właścicieli istniejących ośrodków wypoczynkowych. Zanim zdecydujemy się przelać pieniądze na wskazane konto, zweryfikujmy ogłoszenie i właściciela obiektu. Przed wyborem kwatery warto przeczytać opinie i komentarze na jej temat.

Jeżeli obiekt działa legalnie, powinien być zarejestrowany w Urzędzie Miasta. W przypadku Zakopanego na stronie internetowej Urzędu Miasta, w części przeznaczonej dla turystów, znajduje się zakładka: „Baza Noclegowa”. Tam możemy sprawdzić kwaterę działającą na terenie Zakopanego. Pozostałe obiekty możemy natomiast sprawdzić w bazie danych Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG), https://www.zakopane.pl/baza-noclegowa#/pl/list.

Co jeszcze powinno wzbudzić nasze podejrzenia?

• cena za wynajem – zbyt niska w stosunku do standardu obiektu powinna dać nam do myślenia,
• brak strony internetowej obiektu,
• brak numeru telefonu stacjonarnego lub telefon często poza zasięgiem,
• atrakcyjna lokalizacja, adres, który nie istnieje – zawsze sprawdźmy wskazany adres na mapach dostępnych w internecie.

Jeśli wybierzemy konkretną ofertę i wpłacimy zaliczkę, zachowajmy dowód wpłaty oraz historię korespondencji. To może pomóc w ustaleniu sprawcy oszustwa.

komisarz Ewa Rejn - Kozak