Amator perfum zatrzymany przez puławskich kryminalnych
Zgłoszenia o kradzieżach wpłynęły do puławskiej komendy w czerwcu. Wynikało z nich, że w jednej z drogerii na terenie miasta doszło do kilkunastu kradzieży perfum na łączną kwotę ponad 7 tysięcy złotych. Sprawca kradł po jednym, maksymalnie dwa flakony perfum jednorazowo, licząc chyba na to, że w sytuacji "wpadki" będzie odpowiadał za wykroczenie i co najwyżej dostanie mandat.
Jak się okazało, bardzo się przeliczył. W sytuacji gdy do kradzieży dochodzi w krótkich odstępach czasu i w podobnych okolicznościach, a łączna wartość szkód uzasadnia odpowiedzialność za przestępstwo, to sprawca odpowiada za to jak za jedno przestępstwo. Tak też było w tej sytuacji.
Kryminalni ustalili, że za sprawą kradzieży najprawdopodobniej stoi 40-latek z Puław. Mężczyzna został przez nich wczoraj zatrzymany, trafił do policyjnego aresztu. Po zgromadzeniu dowodów w sprawie i sformułowaniu zarzutów, dzisiaj policjanci przesłuchali puławianina. Mężczyzna podejrzany jest o dokonanie kradzieży 23 flakonów perfum na łączną kwotę ponad 7 tysięcy złotych. Wkrótce sprawa trafi do sądu. 40-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
komisarz Ewa Rejn-Kozak